Hotel BRISTOL-w samym centrum Tarnowa
Lokalizacja w samym centrum + miły personel + pyszne naleśniki/pierogi/śniadania
Jeśli chcesz poczuć jak bije serce Tarnowa, to nie ma lepszego miejsca na wypoczynek od Hotelu Bristol !
Ulokowany przy samym “deptaku” Tarnowa daje możliwość znalezienia się w “centrum akcji”, dosłownie kilka kroków od ratusza i innych atrakcji m.in. Katedry, Placu Węgierskiego, Fontanny koło Małych Schodów, Fontanny Układu Słonecznego, pięknego Dworca Głównego.
Atutem tej lokalizacji jest także dystans do miejsca spod którego wyruszają codziennie bezpłatne wycieczki po Tarnowie (obowiązkowa atrakcja!).
Sam hotel jest nietuzinkowy…bywali tutaj Józef Cyrankiewicz (pochodzący zresztą z Tarnowa) a także Mieczysława Ćwiklińska, Violetta Villas, Jerzy Połomski, Stanisław Mikulski, Bogumił Kobiela, Stanisław Tym. Halina Kunicka i Lucjan Kydryński (“Saga o tarnowskim Bristolu”, Zygmunt Szych).
Żeby przekonać się na czym owa nietuzinkowość polega, to…trzeba tam po prostu być! Próżno szukać drugiego takiego miejsca w Tarnowie!
Zdjęcia uchylają rąbka tajemnicy…, ale jedynie rąbka.
Co do doznań smakowych, to o podniebienie gości dba z wielką troską Pani Teresa-naleśniki, pierogi czy tradycyjny schabowy spod jej ręki smakują po prostu wybornie. Wybór dań śniadaniowych zadowoli każdego…a na deser pyszne ciasto…także własnej roboty.
Jeśli podobnie jak ja zajedziesz tutaj rowerem, to Hotel Bristol dysponuje profesjonalną przechowalnią, która będzie odpowiednia także dla większych grup rowerzystów.
Jeśli o grupach mowa, to konferencje, wesela, śluby, stypy i inne duże eventy-to wszystko można tutaj zorganizować w porozumieniu z Panem Tadeuszem-szefem hotelu, który jest osobą konkretną i otwartą na kontakt z drugim człowiekiem.
Obiekt jest także w stanie przyjąć wycieczki np. z takich miast jak Kraków.
Podobnie rzecz ma się z personelem-Pani Magda i reszta załogi prezentuje wysoki poziom kultury osobistej; wszyscy są tutaj pomocni.
Sam pokój był czysty i schludny; nic tutaj nie brakowało…a w razie potrzeby można też np. pożyczyć czajnik z recepcji.
Miejsce to polecam każdemu kto chce odkrywać urocze i pełne ciekawych atrakcji historycznych miasto Tarnów, które na mnie osobiście zrobiło bardzo, bardzo pozytywne wrażenie.
A na koniec…
Wędrując po szlaku w słońca blasku,
Odkrywasz uroki natury w każdym zakątku.
Lecz gdy zmrok zapada, a dzień się kończy,
Do Hotelu Bristol wnet każdy wędrowiec dąży.
Wygodne łóżka, przytulne pokoje,
Tu odpoczniesz po trudach dnia, z radością i spokojem.
Pod dachem przytulnym, po trudach dnia,
Hotel Bristol przygarnie i relaksu moc da!
Pozdrawiam całą załogę Hotelu Bristol 🙂